Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ga 283/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Rzeszowie z 2014-01-29

Sygn. akt VI Ga 283/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Beata Hass-Kloc

Protokolant: st. sekr. sądowy Joanna Kościak

po rozpoznaniu w dniu 29 stycznia 2014 r. w Rzeszowie

na rozprawie

sprawy z powództwa: T. N. - Zakład Pracy (...) w S.

przeciwko: M. K. - Przedsiębiorstwo Usług (...)
i (...)w D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu
V Wydziału Gospodarczego z dnia 03 października 2013 r., sygn. akt V GC 103/13 upr

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od pozwanego M. K. na rzecz powoda T. N. kwotę 600,00 zł (słownie: sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt. VI Ga 283/13

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 29 stycznia 2014r.,

sporządzonego w trybie art. 505 13 par 2 kpc

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 października 2013r , sygn. akt V GC 103/13 upr Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu zasądził od pozwanego M. K. Przedsiębiorstwo Usług (...)
w D. na rzecz powoda T. N. Zakład Pracy (...) w S. kwotę 6.786,00 zł /sześć tysięcy siedemset osiemdziesiąt sześć złotych/ z ustawowymi odsetkami od dnia 3 listopada 2012r oraz kwotę 1.467,00zł /jeden tysiąc czterysta sześćdziesiąt siedem złotych/ tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu wydanego orzeczenia Sąd I instancji podał ,że powód T. N. wniósł pozew żądając zasądzenia od pozwanego M. K. kwoty 6.786,00 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. Wskazał, że strony zawarły umowę o wykonanie usługi geodezyjnej, w toku której pozwany miał wytyczyć miejsce posadowienia przepompowni ścieków (...) oraz innych elementów systemu kanalizacyjnego w oparciu o dokumenty dostarczone mu przez powoda. Po zakończeniu budowy kanalizacji, podczas przeglądu gwarancyjnego okazało się, że przepompownia posadowiona jest nie na działce o numerze ewid. (...) należącej do Gminy B. jak przewidywała dokumentacja projektowa ale w części także na działce sąsiedniej będącej własnością osoby fizycznej. W wyniku tego zaszła konieczność podziału zajętej pod budowę działki i wykupu jej części przez inwestora, który następnie obciążył poniesionymi kosztami wykonawcę a ten swego podwykonawcę czyli powoda, za którego z kolei roszczenie zaspokoiło towarzystwo ubezpieczeniowe udzielające gwarancji prawidłowego wykonania robót. Następnie ubezpieczyciel wystąpił do powoda z żądaniem zwrotu wypłaconej kwoty odszkodowania wraz z odsetkami a powód kwotę tę zwrócił. Ponieważ obowiązek naprawienia szkody był konsekwencją nieprawidłowego wykonania umowy przez pozwanego wytyczającego miejsce położenia przepompowni powód wystąpił
z żądaniem zwrotu poniesionych kosztów.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzucił, iż zawartą
z powodem umowę wykonał prawidłowo i wskazując, że położenie przepompowni w granicach dwóch sąsiednich działek jest konsekwencją źle naniesionej granicy pomiędzy działkami w dokumentacji projektowej. Podniósł, że położenie przepompowni oznaczył w szkicu geodezyjnym przekazanym wykonawcy ,a szkic ten nie został dołączony do pozwu.

Sąd Rejonowy w rozważaniach prawnych i ustaleniach faktycznych przyjął ,

że strony procesu w dniu 11 września 2009r. zawarły umowę w oparciu o którą pozwany przyjął do wykonania kompleksową obsługę geodezyjną zadania „Budowa kanalizacji sanitarnej Gminy B. w Miejscowościach S.
i B. wraz z gminną oczyszczalnią ścieków w miejscowości S.
i B.” w części budowy kanalizacji sanitarnej i wodociągu zasilającego oczyszczalnię ścieków. Umowa zobowiązywała powoda do dostarczenia pozwanemu dokumentacji potrzebnej do wytyczenia robót, a pozwanego do wytyczenia odcinków tras i pozostałych obiektów do dwóch dni od wskazania przez zamawiającego przy czym w przypadku odcinków tras także do bezzwłocznego dostarczenia szkiców geodezyjnych dla tych prac (k. 14 - 15). Powód był podwykonawcą Przedsiębiorstwa (...) SA w zakresie części sieci kanalizacyjnej, sanitarnej, grawitacyjnej
i ciśnieniowej wraz z przepompowniami w miejscowościach S. i B. oraz wodociągu zasilającego oczyszczalnię (k. 19 - 32).

W dokumentacji projektowej przekazanej pozwanemu określono położenie przepompowni (...) stanowiącej podziemny zbiornik z osprzętem połączony z dwóch przeciwstawnych stron z siecią kanalizacyjną w całości na działce o numerze ewidencyjnym (...) (k. 40, 88v). Położenie przepompowni wyznaczył pozwany posiadający uprawnienia geodety i prowadzący działalność gospodarczą w tym zakresie, miejsce to zaznaczył wbijając w nie palik określający środek położenia zbiornika, wykop pod zbiornik miał głębokość ok. 3,5 metra i średnicę około 2 metrów, wytyczenie przepompowni i jej wykonanie odbyło się bez szkicu geodezyjnego, bowiem te pozwany dostarczał pod koniec miesiąca. Po zakopaniu zbiornika i montażu osprzętu przepompowni wykonano jej ogrodzenie według wyznaczenia pracownika pozwanego oraz dojazd do przepompowni (k. 88v, 89, 89v).

Pozwany potwierdził wykonanie całości prac przy budowie kanalizacji jako zgodne z projektem (k. 90) jednak następnie okazało się, że przepompownię oraz jej ogrodzenie posadowiono częściowo na sąsiedniej działce o numerze (...) należącej do osoby prywatnej (k. 42, 43, bezsporne).
W związku z powyższym Gmina B. będąca inwestorem zadania dokonała na własny koszt podziału geodezyjnego zajętej działki wydzielając z niej działkę
o nr ewid. (...) oraz wykupiła ją od właściciela ponosząc koszta w wysokości 6.722,00 zł (k. 47 - 48). Kwota ta została zwrócona Gminie przez (...) SA po czym wystąpiła ona do ubezpieczyciela powoda o wypłatę odszkodowania w kwocie przekazanej Gminie, uzyskała pozytywną decyzję po czym ubezpieczyciel wezwał powoda do zapłaty roszczenia regresowego (k. 51 - 60). W dniu 15 października 2012r. powód przekazał ubezpieczycielowi kwotę 6.786,00 zł odpowiadającą wysokości szkody wraz z odsetkami (k. 62). Wezwany przez powoda do zapłaty powyższej kwoty pozwany stanął na stanowisku, że wadliwe położenie przepompowni jest konsekwencją źle naniesionej granicy pomiędzy działkami (...) na dokumentacji projektowej (k. 64 - 68).

Następnie Sąd Rejonowy opierając się i przywołując treść art. 471 kc podał, że poza sporem pozostawał fakt wykonywania przez pozwanego wyznaczenia położenia sieci i obiektów budowanej sieci kanalizacyjnej objętej umową zawartą z powodem jak również fakt planowanego położenia przepompowni (...) w całości na działce o numerze (...). Okoliczności te wynikają ponadto z dowodów przeprowadzonych w toku postępowania – umowy i dokumentacji projektowej. Również bezspornym było ostateczne położenie przepompowni w części na działce sąsiedniej, spór natomiast zogniskował się wokół przyczyn błędnego jej usytuowania. Sąd I instancji nie podzielił stanowiska pozwanego, iż wyznaczył on położenie przepompowni prawidłowo ,a na skutek błędu wykonawców została ona wykonana w części na terenie działki sąsiedniej., okoliczność ta nie została w toku procesu wykazana żadnym dowodem poza treścią zeznań pozwanego przy czym podniesione
w nich argumenty nie są przekonywujące. Sąd Rejonowy nie zgodził się
z pozwanym gdy ten twierdził, że nie miał świadomości gdzie znajdują się granice działek ponieważ mapa projektowa jest w tym zakresie nieczytelna (k. 126v). W ocenie tegoż Sądu treść mapy projektowej w sposób bezdyskusyjny wskazuje, iż przepompownia ma być w całości położona na działce nr (...) (której granice są widoczne na mapie) co zobowiązuje geodetę dokonującego wyznaczenia miejsca jej położenia w terenie do takiego określenia tego miejsca by obiekt w całości znalazł się na właściwej działce. Nie wykazano przy tym, że położenie granic oznaczonych na mapie jest inne w rzeczywistości na gruncie, pozwany argumentował jedynie ,iż na gruncie granice te nie były widoczne
i położenie przepompowni wyznaczył względem posadowionego w sąsiedztwie budynku gospodarczego. Zdaniem Sądu Rejonowego sposób w jaki geodeta dokonuje wyznaczenia położenia obiektu nie zwalnia go z obowiązku wskazania prawidłowego miejsca niezależnie od tego czy granice działek są na gruncie widoczne czy też nie.

Przeprowadzone w toku procesu dowody w szczególności z zeznań świadków wskazują na wykonanie przepompowni w miejscu oznaczonym przez pozwanego, okoliczności tej pozwany nie zakwestionował podnosząc jednak, iż sporządził szkic wyznaczenia, w którym oznaczył miejsce położenia przepompowni. Sąd Rejonowy podjął czynności zmierzające do uzyskania szkicu dotyczącego miejsca położenia przepompowni, bowiem zawierałby on odległości przepompowni od obiektów sąsiednich, co dawałby możliwość
(w przypadku złożenia takiego wniosku dowodowego) określenia czy pozwany określił położenie przepompowni w sposób prawidłowy i czy miejsce jej wykonania odpowiada temu co zawarto w szkicu. Ustalenia te mogły stanowić pewne odniesienie dla oceny przez Sąd pozostałych przeprowadzonych
w sprawie dowodów, jednak pomimo wykonania wszystkich wniosków strony pozwanej nie zdołano uzyskać przedmiotowego szkicu.

W tej sytuacji opierając się na treści art. 471 k.c. Sąd I instancji orzekł jak w sentencji, orzeczenie o kosztach procesu znajdowało uzasadnienie
w treści art. 98 kpc.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacja pozwany wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.

Zarzucił powyższemu wyrokowi naruszenie art., 646 kc , 627 kc i 628 kc polegające na nie rozpoznaniu zarzutu przedawnienia roszczenia zgłoszone na rozprawie w związku z zawarta umową stron , która wbrew nazwie miała charakter umowy o dzieło, gdyż toczyła wykonania określonego dzieła; oraz naruszenia art. 471 kc poprzez jego błędną wykładnię , gdyż nie można przyjąć ,że wyłącznie pozwany ponosił winę za zaistniałą sytuację oraz ,że brak jest dosiecznych dowodów na związek przyczynowy pomiędzy działaniem pozwanego a wystąpieniem szkody . Ponadto pozwany wniósł o dopuszczenie dowodów i podniósł zarzut naruszenia art. 505 7 kpc i 230 kpc polegający na nieuwzględnieniu stanowiska pozwanego o oddaniu dzieła w dniu 15.12.2010r w przypadku gdy druga strona nie wypowiedziała się co do tych twierdzeń
i opierając się na wynikach całej sprawy należało uznać ten fakt za przyznany.

W uzasadnieniu powyższego przywołał argumenty uzasadniające swoje zarzuty ( - 144-153).

Powód w odpowiedzi na apelację pozwanego w piśmie procesowym z dnia 23.12.2013r. wniósł o jej oddalenie i zasadzenie kosztów postępowania apelacyjnego i dopuszczenie dowodów z dokumentów ( k- 165-177).

Pozwany w dniu 21.01.2014 ( data prezentaty tut. Sądu k- 183-184) ustosunkował się do w/w pisma powoda.

Sąd Okręgowy mając na uwadze powyższe zważył co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.

Pozwany w złożonej apelacji skupił się na wykazaniu ,że zarzut przedawnienia roszczenia winien być rozpoznany przez Sąd Rejonowy .

Oceniając powyższe należy zacząć od tego ,że pozwany powyższy zarzut podniósł dopiero podczas głosu stron ( art. 224 kpc , k- 127). Z treści protokołu rozprawy z dnia 26.09.2013r na której go zgłoszono nie wynika na jakich okolicznościach go oparł , a co za tym idzie trudno twierdzić ,że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z zaistnieniem art. 230 kpc ; szczególnie , iż okoliczności dotyczące oddania dzieła w dniu 15.12.2010r nie były podnoszone przez pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty ( k- 74-77) , ani nie stanowią ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego, ani dokonanych na ich tle rozważań prawnych.

Po raz pierwszy pozwany podaje to w swych zeznaniach złożonych na rozprawie w dniu 26.09.2013r ( k- 126) na której zamknięto rozprawę.

W tej sytuacji należy zauważyć ,że zgodnie z treścią art. 230 kpc , gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach sąd mając na uwadze wyniki całej sprawy może te fakty uznać za przyznane. Jak wynika z powyższe jest to jedynie uprawnienie Sądu i winno się ono opierać na okolicznościach całej sprawy. Powód już w pozwie wskazywał ,że pozwany nie dostarczył mu dokumentacji powykonawczej , choć był to tego zobligowany zapisami umowy , lecz przekazał ją bezpośrednio wykonawcy inwestycji tj. (...) S.A.

Przy ocenie zarzutu z art. 230 kpc wypada także zaznaczyć ,ze samo milczenie jednej z stron co do twierdzeń strony przeciwnej nie może stanowić podstawy do uznania faktów za przyznane. To zebrany w sprawie materiał dowodowy , przy uwzględnieniu charakteru i przedmiotu postępowania decyduje czy można zastosować art. 230 kpc ( por. wyrok SN z dnia 17.02.1975r, II CR 719/74). Tym samym nie można bez żadnego uzasadnienia przyjmować ,że każde twierdzenie strony , któremu druga strona wyraźnie nie zaprzeczyła jest prawdziwe. Takie twierdzenia można uznać za zgodne z prawdą tylko na podstawie wszystkich okoliczności sprawy ( por. orz. SN z dnia 14.09.`934r, C III 260/34, orz. SN z dnia 17.06.1960r, IV CR 681/59, orz. SN
z dnia 26.06.1937r, C III 171/36).

Jak już podniesiono powyżej strona powodowa już w pozwie zaprzeczyła , aby otrzymała od pozwanego dokumentację powykonawczą , a w ocenie okoliczności całej sprawy i zgromadzonych w niej dowodów nie można przyjąć jak chce skarżący, że pozwany wykonał dzieło – bo należy zgodzić się
z skarżącym , iż w zakresie umowy łączącej strony należy stosować przepisy dotyczące umowy o dzieło - w całości w rozumieniu zapisów łączącej strony umowy w dniu 15.12.2010r i tym samym od tego dnia należy przyjąć bieg terminu przedawnienia wskazany w art. 646 kc w zw. z art. 627 kc i 628 kc.

Z akt treści umowy łączącej strony wynika jedynie ,że pozwany miał obowiązek wykonania inwentaryzacji geodezyjnej powykonawczej co do całego zakresu zadania wraz z stosowanymi uzgodnieniami do odbioru końcowego robót ( par 1 pkt. 2.4)

Oceniając powyższe należy stwierdzić ,że z treści pisma powoda z dnia 11.07.2011r ( k- 65) skierowanego do pozwanego wynika jednoznacznie ,że do tego dnia pozwany nie przedstawił do tego dnia rozliczenia wykonanej dokumentacji geodezyjnej , zaś w par 16 pkt. 3,4 w/w umowy wynika ,że rozliczenie i płatność za zrealizowane roboty nastąpi na podstawie prawidłowo wystawionej faktury w terminie 40 dni od jej doręczenia.

Biorąc pod uwagę w/w treść umowy łączącej strony pozwany nie wykazał, że wydał powodowi dokumentację powykonawczą w dniu 15.12.2010r i jednocześnie był to dzień dokonania odbioru całości przedmiotu robót określonych umową stron postępowania; albowiem zgodnie z treścią par 3 pkt. 5 w/w umowy pozwany winien był dostarczyć powodowi i wykonać

( par 1 pkt. 2.4 umowy) inwentaryzację geodezyjną powykonawczą dla całości zadania wraz z uzgodnieniami przed odbiorem końcowym robót, który miał miejsce w dniu 29.04.2011r ( k- 34-38). Dowód w postaci zeznań pozwanego
i dołączone do apelacji dowody tego w sposób jednoznaczny nie wykazują; fakt, iż na dołączonej do apelacji mapie umieszczona jest pieczątka Starosty (...) z datą 14.12.2010r nie może być w świetle umowy stron uznane za jej wykonanie i oddanie dzieła powodowi. Poza tym pozwany w pozwie złożonym w sprawie o sygn. akt V GNc 982/11 nie wskazywał ,że data oddania dzieła to był dzień 15.12.2010r.

W art. 646 kc chodzi natomiast o moment oddania dzieła rozumiany jako przeniesienie posiadania – wydanie , lub stworzenie możliwości odebrania dzieła – zaoferowanie do odbioru stronie umowy ( por. wyrok SN z dnia 10.04.2000r, V CKN 22/00).

Kolejną kwestią jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 471 kc.

Dokonując oceny powyższego należy wyjść od tego ,że mamy do czynienia
z domniemaniem ,ze niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania nastąpiło wskutek okoliczności , za które dłużnik odpowiada. Ciężar obalenia tego domniemania spoczywa na dłużniku. Powód zlecił wykonanie pozwanemu do wykonania to zadanie szczegółowo określone w par 1 umowy jako profesjonaliście z wieloletnim stażem zawodowym. Pozwany w oparciu o treść par 1 pkt. 2.5 mógł wykonać inne prace nie ujęte w dokumentacji , których nie można było przewidzieć , a będą konieczne do wykonania zadania. Pozwany
w swych zeznaniach podał ,że nie miał świadomości gdzie znajdują się granice działek ponieważ mapa projektowa w tym zakresie była nieczytelna
i niedokładna ( k- 126v); zaś w samej już apelacji zarzuca ,że nie było możliwe wytyczenie przepompowni zgodnie z dokumentacją projektową. Mimo tego pozwany dokonał wytyczenia posadowienia przedmiotowej przepompowni; nie informując powoda o powyższym w toku wykonywania swoich prac, choć w świetle przytoczonych wyżej zapisów umowy mógł on wykonać inne niezbędne czynności , aby przedmiot umowy wykonać należycie. W tych okolicznościach należało przyjąć ,że pozwany nie obalił domniemania, że nie ponosi winy za nienależyte wykonanie w/w zobowiązania. Kwestia udowodnienia tego dowodem z opinii biegłego leżała w wyłącznej gestii pozwanego i nie zgłaszając powyższego wniosku dowodowego w toku postępowania i czynienia z tego zarzutu - na tym etapie rozpoznania sprawy- naruszenia przez Sąd Rejonowy art 505(7) kpc należało uznać za niezasadny.

Dowody dołączone do apelacji oprócz w/w mapy należało wyłącznie ocenić przez pryzmat art. 245 kpc.

W świetle powyższego apelacja pozwanego jako bezzasadna podlegała oddaleniu po myśli art. 385 kpc; orzeczenie o kosztach procesu znajduje uzasadnienie w art. 98 kpc , 99 kpc i 108 par 1 kpc.

Zarządzenie:

1.  Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom obu stron.

2.  Po wykonaniu pkt 1 akta zwrócić SR w Tarnobrzegu.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Dziopak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Rzeszowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Beata Hass-Kloc
Data wytworzenia informacji: